Zasada działania Bioenergia, bioenergoterapia

Bioenergoterapia jest naturalną metodą leczenia, znaną już w czasach starożytnych. Ma wielu zwolenników, ale ciągle wzbudza kontrowersje. Wiele praw, na jakich oparte jest działanie bioenergii na człowieka wyjaśnia obecnie fizyka kwantowa.

BIOENERGIA jest wypadkową wszystkich pól energetycznych otaczających ciało człowieka (są to pola: elektryczne, termiczne, magnetyczne, akustyczne, elektromagnetyczne i inne).

Bioenergia jest podstawą życia, zasila procesy aktywności – myślenia, odczuwania oraz poruszania się. Dopóki mamy jej w sobie wystarczająco, żyjemy w zdrowiu, bioenergia swobodnie krąży i jest zrównoważona. Kiedy nam jej brakuje, pojawiają się choroby. Nasze emocje i stres mają tu bardzo duże znaczenie. Znane są Państwu przypadki, że zdrowa, pełna życia i witalności osoba z dużym poczuciem humoru, po otrzymaniu bardzo destrukcyjnej informacji, nie jest w stanie ustać na własnych nogach i pada bezwładnie na podłogę. To jeden z nagłych przypadków potwierdzający wpływ emocji na stan zdrowia. Gdy żyjemy w ciągłej w pogoni za pracą, obowiązkami i problemami dnia codziennego, stan w którym czujemy strach, przemęczenie, senność w ciągu dnia a problemy z zasypianiem w nocy, bóle głowy, brzucha, migreny, kołatanie serca, przyśpieszony oddech i podenerwowanie to znak, że jesteśmy w stanie stresu – wciąż działającego programu „uciekaj lub walcz”. Nasi przodkowie kilka milionów lat temu, w sytuacji zagrożenia życia, po uruchomieniu w podświadomości tego programu, natychmiast podejmowali decyzję na miarę życia. Ucieczka lub walka z zagrożeniem. Dziś nie ma dokąd uciec, bo żyjemy w innym świecie, program ma te same zadanie – uwolnić jednostkę od zagrożenia. Jeżeli „nie ma dokąd uciec”, program pozostaje włączony, co wiąże się z ciągłym stresem. To powoduje energetyczną destabilizację w organizmie i odcięcie od pola energii, które nas otacza.

Amerykański genetyk, dr Bruce Lipton twierdzi, że 98% wszystkich chorób powstaje z przyczyn zewnętrznych a tylko 2% jest związane z genetyką. Badacz, który zajmuje się tym zagadnieniem od lat twierdzi, że nasze myślenie tworzy środowisko chemiczne dla komórek a myśli powodują reakcje w organizmie. Pozytywne myśli wpływają na tworzenie sprzyjających warunków i harmonijnych procesów chemicznych – czego następstwem jest zdrowie. Negatywne emocje (strach, lęk, konflikty, stresy inne), prowadzą do przenoszenia do komórek informacji, które wywołują dysharmonię i choroby.

Według medycyny chińskiej w organizmie człowieka oprócz podstawowych układów (nerwowy, krążenia, pokarmowy i inne) jest także układ energetyczny. Posiada on punkty energetyczne główne – są to czakramy oraz punkty energetyczne boczne – są to meridiany. Według naukowców „starej szkoły” to co niezmierzalne, nie istnieje, czyli to, co nie podlega bezpośredniej percepcji człowieka (wzrok, słuch, węch, dotyk) – po prostu nie istnieje, np. krew w organizmie krąży w żyłach i to jest zmierzalne. W przypadku energii, która krąży w organizmie w niewidocznych przewodach energetycznych, zwanych meridianami, to nie istnieje, ponieważ nie podlega naszej percepcji i nie można tego zmierzyć. Oczywiście. Jednak…

Wiatr też jest niewidoczny dla człowieka, choć możemy zobaczyć jego działalność lub poczuć go na swojej skórze. Podobnie jest z myślami, których nie widzimy, a jednak one istnieją.

Amerykańska naukowiec, doktor fizyki, Barbara Ann Brennan, od 1970 roku współpracowała z NASA, mając tam dostęp do najnowocześniejszej na tamte czasy aparatury.  Doktor Brennan w Centrum Lotów Kosmicznych NASA badała ludzkie pole energetyczne i przedstawiła naukowe dowody na to, że energia w organizmie krąży i mimo iż nie można jej zmierzyć, znamy drogi jej przemieszczania się. Dzisiejsza nauka i naukowcy nowego nurtu na nowo odkrywają to, co jasno i obrazowo ukazuje medycyna chińska sprzed 5 000 lat. Dziś już ciężko zamieść wszystko pod dywan mówiąc, że skoro tego nie widać, to tego nie ma!

W zaawansowanej fizyce stwierdza się, że rysując dowolny punkt,  tworzymy wymiar, który nie istnieje, ponieważ nie ma objętości. Idąc dalej, gdy połączymy grupę punktów i stworzymy linię, to nadal nie ma ona objętości i linia też nie istnieje – nie można jej zmierzyć, podobnie jak energii. Jeżeli dalej połączymy ze sobą 4 linie, by stworzyć płaszczyznę kwadratu, to nadal ta bryła ta nie istnieje, ponieważ wciąż nie ma ona objętości – jest to dwuwymiarowa, płaska płaszczyzna. Jeżeli weźmiemy 6 powyższych płaszczyzn i złożymy je w sześcian, to okazuje się, że ten wymiar istnieje, ponieważ ma on objętość !!! Czyli z „niczego” powstaje „coś” !!!!

Zachęcam do zapoznania się z wiedzą Nassima Harameina (Przekroczyć horyzont zdarzeń), który w rezultacie 20-to letnich badań nad fizyką, geometrią, kosmologią, filozofią i innymi naukami doszedł do wniosków, że w ścisłej nauce istnieje fundamentalny problem, który odnosi się do rozumienia otaczającej nas rzeczywistości i tego, jak generowane są wymiary i jak możemy otrzymać to, co nas tworzy – atomy, obiekty i rzeczy w przestrzeni. Podstawowy aksjomat dotyczący pierwszego wymiaru (jeden punkt) i dalej następnych wymiarów – linia, dwuwymiarowa płaszczyzna, wg zaawansowanej fizyki – nie istnieją. Bazując na tych prawach, nie można zmierzyć tego, co niezmierzalne naszymi zmysłami.

Dlatego do opisywania zjawisk na ogół nie podlegających bezpośredniej percepcji człowieka, stworzono dział pod nazwą fizyki kwantowej. Badania fizyki kwantowej są przez naukowców głównego nurtu tolerowane, zapoznają się z nimi, ale nie są one uwzględniane. Powód tego jest jasny. Trzeba by zmienić prawa całej fizyki.

Punkty energetyczne – główne – czakramy, boczne – meridiany (drogi przepływu energii)

Głównym zadaniem każdej czakry jest zmniejszenie napięcia bioenergii o wysokiej częstotliwości w aurze (aura jest to subtelne biopole, powłoka eteryczna, posiadająca wszystkie części ciała i organy, występujące w organizmie człowieka, aura otacza człowieka jak balonik), w momencie wejścia w ciało człowieka. Dlatego też czakry uważane są za transformatory energii. To właśnie czakry przeobrażają energię dwóch strumieni w energię którą organizm przyswaja. Jeżeli czakry działają poprawnie, organizm jest zdrowy i odwrotnie. Jeżeli czakry działają niepoprawnie, pojawiają się choroby. Każdy człowiek posiada 7 głównych czakr. Siedem stanowi podstawę harmonii (siedem dni w tygodniu, siedem nut, siedem kolorów tęczy). Każda czakra na swoim poziomie zasila w energię znajdujące się tam organy lub części ciała.

Główne punkty energetyczne w ciele człowieka

Czakram podstawy – kolor czerwony
Czakram sakralny – kolor pomarańczowy
Czakram splotu słonecznego – kolor żółty
Czakram serca – kolor zielony
Czakram gardła – kolor niebieski
Czarkram „trzecie oko” – kolor indygo
Czakram korony – kolor fioletowy, biel

W ciele człowieka istnieje 14 meridianów (punkty energetyczne boczne), z których 12 związanych jest z narządami ciała. Wzdłuż meridianów przez całe ciało płynie energia chi. Meridiany nie są naczyniami w rodzaju naczyń krwionośnych, ani tkanką włókien nerwowych, lecz są drogami przepływu energii. Meridiany biegną wzdłuż kończyn górnych i dolnych oraz po całej powierzchni ciała wnikając w głąb i dochodząc do organów wewnętrznych. Przez meridiany energia chi przedostaje się z otoczenia do organów wewnętrznych, przemieszcza się między nimi oraz wypływa na zewnątrz.

W zdrowym organizmie przepływ energii chi jest swobodny – jest równowaga między energią yin a jang (wg. medycyny chińskiej yin i jang to dwie przeciwstawne energie,  wzajemnie się uzupełniające). W przypadku zaburzeń energetycznych mogą występować tzw. „blokady, zastoje, lub nadmierne rozproszenie energii”. W młodych organizmach „blokady” te są samoistnie znoszone. W przypadku częstych „blokad” dochodzi do trwałego zablokowania przepływu energii chi w organizmie człowieka. Meridiany służą także do wyrównania przepływu energii.

Rysunek poniżej przedstawia poglądowe rozmieszczenie poszczególnych meridianów oraz czakramów, wzdłuż kręgosłupa, jako punkty energetyczne główne

Przyczyny występowania zaburzeń energetycznych

Bioenergia znajduje się wszędzie – w przestrzeni kosmicznej i wokół nas. Jej częstotliwość rezonansową określono na 7,8 Hz. Gdy organizm człowieka jest w harmonii, jego częstotliwość rezonansowa wynosi również 7,8 Hz. Jeżeli organizm jest w dysharmonii, jego częstotliwość jest zmieniona, dlatego nie pobiera bioenergii z otoczenia. Na negatywne zmiany częstotliwości organizmu mają wpływ:

• stres
• negatywne emocje (złość, nienawiść, zazdrość, zawiść, strach, lęk inne)
• zaprzeczanie i brak akceptacji dla rzeczy i spraw, które mają miejsce wokół nas
• (możesz coś zmienić i masz na to wpływ, zrób to, nie możesz tego zmienić, zaakcpetuj)
• życie w obszarze zakłóconych frekwencji (urządzenia energetyczne, sieci energetyczne, urządzenia techniczne)
• niewłaściwa przestrzeń mieszkalna / negatywne strefy geopatyczne (cieki wodne)

Doprowadzając bioenergię terapią kwantową oraz jej wyrównanie w organizmie można przywrócić normalny lub zwiększony stan witalności organizmu człowieka.